Poezja Haliny Gąsiorek - Gacek
| pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
| 01 | 02 | 03 | 04 | 05 | 06 | 07 |
| 08 | 09 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 |
| 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 |
| 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 |
| 29 | 30 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 |
Nie całkiem od człowieka zależy,
jak człowiek żyje i jak wierzy.
Czasami człowiek nie ma wyboru
albo powieka szablony wzorów.
I człowiek temu nie jest winny,
życie zależy także od innych.
Wiele zależy od woli nieba.
A z nią się warto liczyć i trzeba.
I człowiek żyje, jak mu pozwolą
zmagając się z własną dolą.
Halina Gąsiorek-Gacek
Pewien pan
rzekł do pani tak:
Wybieraj,
papierosy lub ja.
Licho się śmieje
wniebogłosy.
Ona wybrała
papierosy.
Pani z nałogiem
uwielbia fajki.
I taki koniec
wspólnej bajki.
Halina Gąsiorek-Gacek
Kocham Cię, Kocham.
Nie mogę przestać.
Ale na dowód
tego mnie nie stać.
Wzdycham i tęsknię.
Przyznaję z trudem,
że taka miłość
jest psu na budę.
Mówiła panna
fest zakochana.
Na to i owo
niezdecydowna.
Biorąc pod uwagę
wszelkie fatygacje,
ja tej panience
przyznaję rację.
Halina Gąsiorek-Gacek
Błędy są po to, by je popełniać,
ale i po to, by je naprawiać.
Prawda, uczymy się na błędach,
choć nie jest to łatwa sprawa.
Sęk, że nie wszystkie można naprawić.
I nie przed każdym można się ustrzec.
W ten sposób błędy powtarzamy.
Pelny ich obraz w sumienai lustrze.
A jeśli uda nam się ustrzec.
Drugi raz błędu nie popełnimy.
I pamietamy go z przeszłości.
To dowód na to, że się uczymy.
Halina Gąsiorek-Gacek
Gołym okiem widać,
że bieda się szerzy.
Czy znajdzie się śmiałek,
który z nią się zmierzy?
Zasiłek tysiąc trzysta,
jest jednym ze sposobów,
by zlikwidować w kraju
sfery biedy i głodu.
Jak eksperyment się nie powiedzie,
wie mądry, głupi, także ja,
nie spełnią się obietnice,
a polska bieda dosięgnie dna!
Halina Gąsiorek-Gacek
Dobre myśli wprawiaj w czyn.
Złe odpędzaj, nie daj im.
By pokonały rozsądek.
Zburzyły życia porządek.
Żeby sumienie splamiły
oraz duszę zniewoliły.
Bo za nimi stoi czart!
To jest prawda, to nie żart.
Halina Gąsiorek-Gacek
Chory psychicznie
lub dosłownie
zachowujący
się bezsensownie.
Pierwszemu może
pomóc psychiatra.
Drugiemu pomóc
sprawa niełatwa.
I to jest prawda
proszę państwa,
że na głupotę
nie ma lekarstwa.
Halina Gąsiorek-Gacek
Po co nam to było?
Ta szalona miłość
i łopoty serca
ze dwojoną siłą?
Po co nam to było,
wszystko co się sniło,
jeżeli na jawie
nic się nie zdarzyło?
Po co nam to było,
to co się marzyło,
jezeli w zyciu
nic się nie spełniło?
Po co nam to było?
Wymowne spojrzenia,
gesty oraz słowa.?
Wszystkie bez znaczenia.
Halina Gąsiorek-Gacek
Schody do nieba wiodą pod górę.
Schody do piekła prowadzą w dól.
Na górze cuda, szczęscie wieczne.
Na dole cierpienia i ból.
Co dzień wspinamy się pod górę.
Grzesząc niestety, spadamy w dół
Dokąd dojdziemy tak naprawdę?
I jaki na nas czeka znój?
Halina Gąsiorek-Gacek
Grzesznik to człowiek,
każdy byc może,
co złamal jawnie
prawa boże.
Co zbrukał duszę,
nie wiedzieć czemu
i co ma plamy
na sumieniu.
A co najgorsze,
zaznaczyc treba,
że nie ma wstępu,
wstępu do nieba.
Halina Gąsiorek-Gacek
Gdzieby nie spojrzeć, na czymś się skupić.
Co mi zostaje? Tylko się upić.
Co miało cieszyć, odwrotnie smuci.
Co pozostało? Tylko się upić.
Za pensje małą cóż można kupić?
Co mi zostaje? Tylko się upić.
Grzechy i winy trudno odkupić.
Co mi zostaje? Tylko się upić.
Cierpień, tęsknoty nie da się skrócić.
Co mi zostaje? Tylko się upić.
W miłości szczęścia nie da się kupić.
Co mi zostaje? Tylko się upić.
Halina Gąsiorek-Gacek
Cóż w stadzie białych
owiec rzecz prosta,
zdarza się czasem
i czarna owca.
Ma czarne runo,
umaszczenie
albo zbrukane
grzechem sumienie.
Na miłość boską!
Pomyśl chwilkę,
że czarna owca
nie jest wilkiem.
Halina Gąsiorek-Gacek
Życie to walka.
Walka z losem,
który zadaje
cios za ciosem.
I zsyła na nas
róŻne przypadki.
W końcu na kładzie
na łopatki.
I nie pomoże
tarcza , ni garda.
To walka trudna,
ciężka i twarda.
I jedna prawda,
co teŻ ciosem,
Że jeszcze nikt
nie wygrał z losem.
Halina Gąsiorek-Gacek
Życie to walka.
Walka z brudem,
która przychodzi
mi z takim trudem.
Ledwo się zetrze,
szkoda gadać,
a już się nowy
kurz osiada.
Łzy ocierając
z oczu biedaczka,
skarżyła się
stara sprzątaczka.
Halina Gąsiorek-Gacek
Już Cię często nie wspominam
i powoli zapominam.
Czasem Cię przypomni wiatr,
który leci przez ten świat.
Zaciera powoli ślad.
Mnęło już tyle.
Serce już Cię zapomniało
i dla Ciebie bić przestało.
To pamięci cała wina,
że Cię czasem przypomina.
Pamięć taka jest zawzięta.
A ja nie chcę Cię pamiętać.
Oddaję wszystko czasowi,
dobremu przyjacielowi.
Halina Gąsiorek-Gacek
Ja Cię kocham. Kocham jeszcze,
lecz nigdy Cię nie popieszczę.
Nie przytulę, pocałuję.
Nie wypada. Nie żałuję.
Już Cię nigdy nie zobaczę.
Juz nie tęsknię. Już nie płaczę.
I to prawda. To nie plotka.
Nie zaproszę i nie spotkam.
Ni na ziemi, ani w niebie.
Gdzie trafię nie będzie Ciebie.
Halina Gąsiorek-Gacek
Czym są uczucia
bez wzajemności?
Źródlem cierpienia
i przykrości.
Takie uczucia
wielu znane.
Chociąż wzajemne
to zakazane.
Właśnie na takiej
miłości niwie,
szczęście niestety
jest niemożliwe.
Halina Gąsiorek-Gacek
Życie to szkoła, a nie kpiny.
W niej różnorakie egzaminy.
Trudny egzamin dojrzałości.
Nie tylko z wiedzy i z wiadamości.
A najtrudniejszy każdego czeka,
to jest egzamin na człowieka.
Od niego tak wiele zalezy.
Jak człowiek żyje, jak i w co wierzy?
Egzamin najważniejszy dlatego,
rzecz czy zasłuży sobie na niebo?
I czy zasłuży, to bezsprzeczne.
na wieczność oraz na szczęście wieczne?
Halina Gąsiorek-Gacek
Tyle chciałam Ci powiedzieć,
co mówiło serce.
Nie było okazji.
A dzisiaj już nie chcę.
Tyle chciałam Tobie dać.
Tyle ofiarować.
Ale dzisiaj już za poźno,
by zacząć od nowa.
Tyle chciałam wytłumaczyć
i tyle wyjaśnić.
Samo życie powiedziało,
że to koniec baśni.
Tyle zwiędniętych nadziei
zabrał długi czas.
Szczęście sami diabli wzięli
i nie będzie nas.
Halina Gąsiorek-Gacek
Na tym wielkim bożym świecie,
czuję jakbym była śmieciem.
I w dodatku nic nie wartym.
Cała prawda, to nie żarty.
Z wątpliwością się nie kryję.
Sama nie wiem po co zyję?
A naprawdę wegetuję.
Nic nie mogę, nic nie czuję.
I w dodatku nic nie robię.
Nic dla innych, że tak powiem.
Stoję w miejscu, w miejscu drepczę
i niczego mi sie nie chce.
Halina Gąsiorek-Gacek