Bez szans
Nasza miłość nieproszona,
wiesz, skrępowane ma ramiona.
I zniewolone serca i dusze,
dziś przeżywają męki, katusze.
Rozsądek tłumi to uczucie,
aby oszczędzić nam zepsucie.
Aby oszczęzić nam grzechu także.
Bo zakazana. Rozum tak każe.
Bo obyczaje i konwenanse
na szczęście odebrały szanse.
A może to dla nas próba?
I za spełnienie czeka zguba?
Może to owoc zakazany?
Zerwanie go siumienia plamy.
Może historia ta kogoś wzruszy?
Niewola serca, niewola duszy.
Halina Gąsiorek-Gacek