Krótka modlitwa za teściową
Od zła wszelkiego
chroń Boże teściową.
A od niej samej
zięcia i synową.
Halina Gąsiorek-Gacek
Poezja Haliny Gąsiorek - Gacek
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
26 | 27 | 28 | 29 | 01 | 02 | 03 |
04 | 05 | 06 | 07 | 08 | 09 | 10 |
11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 |
18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 |
25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 |
Od zła wszelkiego
chroń Boże teściową.
A od niej samej
zięcia i synową.
Halina Gąsiorek-Gacek
Wiem, co to dobrobyt.
I nie moja wina,
że dzisiaj go mogę
jedynie wspominać.
Kiedy go wspominam,
uśmiecham przez łzy.
Skromnie żyję sobie.
Fakt, z biedą na ty.
Zamknięta w czterech ścianach,
niby w klatce ptaszę.
Tęsknię za wolnością
pijąc losu czasze.
Niedługo odlecę
w błękitne przestworze.
Znów znajdę dobrobyt.
Znów będzie mi dobrze.
Halina Gąsiorek-Gacek
Mam co jeść i gdzie spać.
Co mi więcej trzeba?
Marzę oraz tęsknię
za kawałkiem nieba.
I mam kogo kochać
i jestem kochana.
Dzisiaj tylko pragnę
juz miłości Pana.
A kto moim Panem?
Jeżeli ktoś nie wie.
Tylko Jego kocham.
To jest Pan Bóg w niebie.
Halina Gąsiorek-Gacek
Co to znaczy dobrze żyć?
Chcąc to ująć w paru słowach.
Znaczy żyć w zgodzie z sumieniem
i wlaściwie postępować.
Co to znaczy dobrze żyć?
I od święta i na co dzień,
życ z bliskimi i bliźnimi
i ze sobą w zgodzie.
Co to znaczy dobrze żyć?
Na czym to polega?
Wszelkie prawa dobrze znać
oraz praw przestrzegać.
Co to znaczy dobrze żyć?
Gdy o pracy mowa,
piąć się po strzeblach kariery,
sumiennie pracować.
Co to znaczy dobrze żyć?
Wiedzieć co wypada.
Kochać Boga i bliźniego
i słabszym pomagać.
Halina Gąsiorek-Gacek
Przeciw aborcji, w imię prokreacji
zabronić seksu, jako rekreacji!
Halina Gąsiorek-Gacek
Wiesz, czego żałuję
i czego się wstydzę,
a czego nie cierpię
oraz czym się brzydzę.
Wiesz, co chcę zapomnieć.
Lecz z tym większa biada,
bo pamięć zawzięta.
Zapomnieć się nie da.
I wiesz, czego pragnę
oraz o czym marzę.
I o czym rozsądek
mi zapomnić każe.
I wiesz za czym tęsknię
i czego mi brak.
I o czym wciąż śnię
na jawie i w snach.
Halina Gąsiorek-Gacek
Pewien już sędziwy chwat
żył z dala trzydzeiści lat.
A trzydzieści z hakiem lat,
każdy przyzna czasu szmat.
Twkierdzi kochał pewną panią.
I świata nie widział za nią.
Dziś ma siedemdziesiąt lat
i sędziwy z niego dziad.
Teraz chciałby los odmienić.
Gotów się z tą panią żenić.
Ale babica, mógł przewidzieć,
nie chce go już nawet widzieć.
Halina Gąsiorek-Gacek
Sama sobie była winna,
bo go kochać nie powinna.
I równo od samego początku
słuchała serca oraz rozsądku.
Że serce nie sługa, robiło co chciało,
ale nie zgrzeszyć jej się udało.
Cierpiało serce, ciarpiała dusza.
I dziś uczucie ją do łez wzrusza.
I wiem, że to nie jej wina.
Ma zal do licha i Kupidyna.
Halina Gąsiorek-Gacek
Głodni miłości,
bez jej rozkwitu,
nie mają nic,
prócz apetytu.
Halina Gąsiorek-Gacek
Zakochać się to szczęście,
tak to juz jest z miłością,
wielkie, a jeszcze większe
jest kochać z wzajemnością.
Halina Gąsiorek-Gacek
Zakochał się bez pamięci.
I cała trudność w tym,
że kochał się do szaleństwa,
lecz nie pamiętał w kim.
Halina Gąsiorek-Gacek
Zakochał się po uszy.
To prawda, a nie kawał.
Nie zyskał wzajemności,
chociaż na uszach stawał.
Halina Gąsiorek-Gacek
Kochała go nad życie.
Stwierdzając jednym zdaniem,
tak mocno i gorąco,
że się targnęła na nie.
Halina Gąsiorek-Gacek
Już do siebie niepodobni,
a miłości ciągle głodni.
Miłość sumienia nie plami.
Kochają, chcą być kochani.
Już do siebie niepodobni.
Prawdziwej miłości godni.
Sami kochają całe życie.
Bywa, że kochają skrycie.
Już do siebie niepodobni.
Opauściła ich uroda.
Wsominają dawne czasy.
I młodości jest im szkoda.
Już do siebie niepodobni,
ale z jednym wszyscy zgodni.
Najważniejsza w życiu miłość.
Bez niej i ich by nie było.
Halina Gąsiorek-Gacek
Na starość, jak z doświadczeń wynika,
czujesz brak ciepła, tul się do grzejnika.
Albo pod kołdrę wejdź do łóżka,
bo najwierniejsza jest poduszka.
A jeśli brak Ci ciepła bliskości,
szukaj wzajemnej, szczerej miłości.
Jeśli nie trafisz na dobrą wróżkę,
kup sobie elektryczną poduszkę.
Ta plam nie doda na honorze,
a w łożku ona ciepło dać może.
Twierdziła babcia w starości porę,
grzejąc swe kości termoforem.
Halina Gąsiorek-Gacek
Nieważne jaką los zagra kartą,
miłość jest wszystkim o co walczyć warato.
Miłość jest wszystkim o czym warto marzyć.
Kto kocha widać na jego twarzy.
Miłość jest wszystkim czego warto pragnąć.
To jest udowodnioną prawdą.
Miłośc jest wszystkim o czym warto śnić.
By chociaz tak szczęśliwym być.
Miłość jest wszystkim co warto przeżyć.
Wiem to z autopsji, możecie wierzyć.
Halina Gąsiorek-Gacek
Miłość zasnęła.
Snem wiecznym śpi.
Niedlugo zaśniemy
i my.
Ja wciąż pamiętam
szczęśliwe dni.
Ciągle wspominam.
WspominaszTy?
I choć już nie śnię
cudownych snów,
pragnę by śniły
mi się znów.
Marzę o spotkaniu
po czterdziestu latach,
lecz nie pójdę z Tobą
już na koniec świata.
Halina Gąsiorek-Gacek
Jaka jestem, taka jestem,
ale jestem.
Nie manifestuję tego
żadnym gestem.
Nie podkreslam tego
żadnym słowem.
Ważę słowa nim napiszę
albo powiem.
Kto mnie zna najlepiej wie,
jestem skromna.
Moja skromność do tego
jest ogromna.
Żyję skromnie, wiodę
życie skromne też.
A na dowód napisałam
skromny wiersz.
Halina Gąsiorek-Gacek
Chwalipięta, rzecz to znana,
zawsze chwiali siebie sama.
Tym cco myśli i co czyni,
choć ją można za to winić.
I co zrobi, co wytworzy.
Twierdzi, ze ma talent boży.
Co napisze i wymysli.
A kiedy prawdę uściślić.
W chwaleniu się wiedzie prym.
A się chwalić nie ma czym.
Halaina Gąsiorek-Gacek
Jeden stary, ale jary.
Drugi ledwo zipie.
Pierwszy bawi się i hula
dowcipami sypie.
Drugi skarży się użala.
Ledwo się porusza.
Cierpi jego ciało.
Cierpi jego dusza.
Pierwszy bawi sie i tańczy,
żwawo podskakuje,
Drugi ledwo chodzi.
Laski potrzebuje.
Tak różnie upływa
dwóm staruszkom życie.
Jeden się pławi w biedzi.
Drugi w dobrobycie.
Halina Gąsiorek-Gacek