Ciągle czekam
Czekam na tę jedna chwilę.
gdy śmierć oddech mi odbierze.
Z ciała duszę oswobodzi.
Czekam na nią, czekam szczerze.
Ciagle czekam, choć się lękam.
Boję się, powiedzieć mało.
Przyjdzie za dnia albo nocą?
I czy nie będzie bolało?
Ciągle czekam. Śmierć przyzywam.
Mocno proszę Pana Boga,
by mnie zabrał z tego świata.
Bo mi źle dziś w ziemskich progach.
Halina Gąsiorek-Gacek