Tu na ziemi
Poprószyło życie głowę
jak zagajnik śniegiem zima.
Wzbogaciło, lecz nikt nie wie
czy to srebro czy platyna?
Zrysowało twarz jak broną
dobry rolnik orze ziemię.
Lecz nikt nie wie co wyryło
ślady, szczęście czy cierpienie?
Dwa ogniska ludzkiej duszy
za mgłą, głęboko zapadłe,
też niepewne, czy choć zechcesz
przejrzeć się w takim zwierciadle?
Panie, który wszystko wiesz,
nim śmierć zerwie ziemski wątek,
tu na ziemi nie wie nikt
jaki koniec, a początek?
Halina Gąsiorek-Gacek