Obolałe serce
Serce z piersi się wyrywa.
Chce za ukochanym biec.
Ale nie wie, gdzie on trafił.
I w tym cała trudna rzecz.
A tu serce poranione.
Rany mocno krwawią.
Słabnie z dnia na dzień
ból i smutki trawiąc.
Do tego tęsknota wielka,
która serce wolno zżera.
Serce mocno męki cierpi.
Powoli umirea.
Halina Gąsiorek-Gacek