Niewinna łza
Po policzku spływa łza.
Tylko Bóg jej źrodło zna.
Moze płynie aż z dna duszy.
bo ją ktoś do głębi wzruszył?
Może płynie prosto z serca,
że dla niego nie ma miejsca?
Moze powód to cierpienie?
Albo po prostu wzruszenie?
A moze plynie z radości
i ze szczęęścia i z miłości?
Halina Gąsiorek-Gacek