Koniec niewoli
W uczuć kobiercach mam porządek.
Zwyciężył rozum i rozsądek.
I serce wreszcie ustąpiło
i już nie bije jak dotąd biło.
Już nie rozpaczam i nie szlocham.
Szczerze wyznaję: Już Cię nie kocham.
I nie mam żalu do nikogo.
Podążam wolna życia drogą.
Halina Gąsiorek-Gacek