Nikt i dlaczego?
Myśl za myślą goni.
Czemu nikt nie dzwoni?
Czemu nikt nie pisze?
Zapadam się w ciszę.
Czemu nikt do mnie nie przychodzi?
I nie zapyta, jak się powodzi?
I nie zapyta, jak sie czuję?
I czy mi czego nie brakuje?
Stwierdzam zdrowa na umyśle:
Nikt sieęnie dowie o czym myslę?
Halina Gąsiorek-Gacek