Jej portret
Kiedyś przepiekna,
niby Anioł.
Wielu się ogłądało
za nią.
A dzisiaj twarz
pomarszczona.
I każdy mówi,
to już nie ona.
A ona czuje
się wciąż młoda.
A sprawia to
ducha pogoda.
I do radości
ma powody.
Ma duszę
wyjątkowej urody.
I chociaż oczy
zapadmięte,
widoki madal
mają piękne.
Halina Gąsiorek-Gacek