Już nikt
Już nikt mnie nie odwiedza.
Już nikt na mnie nie czeka.
Doskwiera mi samotność.
Taka dola człowieka.
Już nikt do mnie nie pisze.
Już nikt do mnie nie dzwoni.
A to nie w moim stylu,
żeby za szczęściem gonić.
Już nikt mnie nie przytula.
Już nikt mnie nie całuje.
I może to byc dziwne.
Tego mi nie brakuje.
Już nikt mnie nie podrywa.
Nikt w głowie nie zawróci.
Twierdziła wolna babcia.
I nikt mnie już nie rzuci.
Halina Gąsiorek-Gacek