Miłość i oczy
Że Cię kochałam, to fakt bezsporny.
Przy tym cierpialam w sposób potworny.
Kochałam Twoje cudowne oczy.
Ich wyraz mnie tak zauroczył.
Gdy zobaczyłam głębię duszy,
widok cudowny bardzo mnie wzruszył.
Powiedział mi to, oczym Ty wiesz,
że Ty mnie bardzo kochasz też.
Ale to wszystko, co nie plami.
Co mogło być między nami.
Oboje byliśmy nieświęci,
ale niestety już zajęci.
Stąd to cierpienie, jakże dotkliwe,
bo szczęście było niemożliwe.
Wyznala babcia ze łzą w oku,
dziadkowi, który też cenił spokój.
Halina Gąsiorek-Gacek