Na zazdrość
Zazdroszczą ludzie: Skąd na to bierze?
Pieszy rowerzyście, że na rowerze.
A rowerzysta oczywiscie
nie tylko kasku motocykliście.
Motocyklista kierowcy grata,
ten ze Syrenki, temu co z Fiata.
Właściciel Fiata, też zerka zezem
na mknących Ładą lub Polonezem.
Gość z Poloneza, tez ma ochotę
na Mercedesa albo Toyotę.
Nie ominęła tez gorzka kropla
i Senatora, starego Opla...
Wszystkiemu winna zachodnia moda,
jednemu żal, drugiego szkoda!
W tym żalu tkwi zazdrość i błąd,
bo wiedzą, a pytają: Skąd?
A zawiść płyniwe z niezrozumienia.
Ludzie nie mogą pojąć tego,
że Pana Bóg stworzył świat dla wszystkich,
ale nie wszystko dla każdego!
Halina Gąsiorek-Gacek