Wymarzony bal
Marzył mi się z Tobą bal,
pośród zakochanych par.
Chciałam z Tobą tańczyć walca.
Lekko, zwiewnie i na palcach.
Walc miłości pośród róż.
Taniec zgodnych serc i dusz.
Taniec szczęścia zakochanych,
że aż ze szczęścia pijanych.
Ale trudno. Prawda w cenie.
Nie spełniło się marzenie.
I nie spełni się na pewno.
Nie zatańczysz nigdy ze mną.
Nawet gdybyś tańczyć chciał.
Już nie tańczę. Żegnam! Ciał!
Halina Gąsiorek-Gacek
Dodaj komentarz