Spóźniona miłość
Nie moja, nie Twoja wina,
tylko bożka Kupidyna.
Nasze serca pełne wiary
ustrzelił Amor do pary.
Odtąd chciały razem być.
Razem kochać, razem śnić.
Rzecz,że serca wiarą piękne,
oba były już zajęte.
I zasady, konwenanse
odebrały szczęścia szanse.
A ta miłość niemożliwa.
Nasza postawa właściwa.
Halina Gąsiorek-Gacek
Dodaj komentarz