Serdeczny list
Jeden list powiedział wszystko.
Jak Ci byłam bardzo bliską.
Naisałeś mową ładną,
że Ci wnętrze się zapadło.
Po odejściu w siną dal
została tęsknota, żal.
Rozstaliśmy się, co ciekawsze.
Nikt nie przewidział, że na zawsze.
Czytając, serce głośno łkało
i podążać za Tobą chciało.
Stłumiłam je i uczuć niwę,
bo szczęście było niemożliwe.
I wiem z autopsji, jak cierpiałeś
i że mnie jeszcze nie zapomniałeś.
Halina Gąsiorek-Gacek
Dodaj komentarz