Serce jak mozaika
Jakże mi wierzyć w niebo pogodne?
Kochać Cie godnie, czyli sercem całym?
Rozmieniłam je Panie na drobne
i rozdałam po kawałku małym.
Ile z nich jeszcze czuje i bije,
ile z nich trafiło na rozdroże
i przepadlo bez wieści, nie żyje?
Wiesz, jak brak mi ich, Panie Boże!
Wiem, niedługo mi przyjdzie umierać.
Słabnie wszystko, nie tylko ręce.
Czy potrafię je wszyskie pozbierać,
jak mozaikę ułożyc z nich serce?
Tak, by mogło się Panie podobać
i miłości Twej stało sie godne,
choć kawałkiem na zycia drogach
zasłużyło na niebo pogodne.
Halina Gąsiorek-Gacek
Dodaj komentarz