Przyzwoite marzenia i rzeczywistość
Marzenia mam o Tobie ładne.
Kocham Cię bardzo, ale nie pragnę.
Tęsknię do Ciebie niesłychanie,
ale nie w głowie mi spotkanie.
Ale nie w głowie mi zaloty,
ni komplementy, ani pieszczoty...
Tak kocham ja. Nie wiem jak Ty?
Nigdy nie będzie słowa my.
Wyznała pani panu pewnemu.
Też z wzajemnością zakochanemu.
A tak naprawdę dla pani, pana
była to miłość zakazana...
Halina Gąsiorek-Gacek
Dodaj komentarz