Pragnąc szczęścia
Znamy się już czterdzieści lat.
Postarzał się nie tylko świat.
Dziesięć lat było bardzo szczęśliwych.
Festiwal uczuć, uczuć prawdziwych.
A te trzydzieści z losu psoty,
to lata wielkiej, trudnej tęsknoty.
Cóż, dalsze lata życia, istnienia,
nie dadzą nic oprócz cierpienia.
Ale po życiu, co bezsprzecna,
czeka nas wielkie szczęście wieczne.
Halina Gąsiorek-Gacek
Dodaj komentarz