Mój Aniele!
Jakże Cię nie kochać
mój piękny Aniele
o srebrzystych włosach
za zalet tak wiele.
Jakże Cię nie kochcać
i jakże nie słuchać.
Któż tak mądrze szeptać
potrafi do ucha.
Jakże Cię nie kochać
i jakże nie cenić,
w czasach gdy tak trudno
miłość odwzajemnić.
Jakże Cie nie kochać,
niewinnie czy źle
postąpię, złość ludzka
lży mnie, a Ty nie.
Kochać Ciebie nigdy
nikt mi nie zabroni.
Gdyby ktoś przeczytał
myślałby, że o nim.
Wiersz ten, mój jedyny
przyjacielu w różu,
dobry i prawdziwy
mój Aniele Stróżu.
Halina Gąsiorek-Gacek
Dodaj komentarz