Bywa i gtak
Skazana na zapominanie
i na powolne serca konanie.
Cierpię aż do bólu granic.
Cieerpię niewinnie i za nic.
Ta miłość przyszła nieproszona
I skrępowanae miała ramiona.
I niemożliwa i nieczekana.
Była poprostu zakazana.
Zostały po niej rozpacz i pustka
oraz niescałowane usta.
Halina Gąsiorek-Gacek
Dodaj komentarz