Boje się!
Kochanie Ty moje
ja sie bardzo boję!
Kogo bardziej? Nie wiem
czy Ciebie czy seibie?
Boję sie bardzo wyznań
oraz dogłębnych spojrzeń.
I boję sie dotyku,
do którego nie dążę.
Boję sie Twoich objęć,
pieszczot oraz blskości.
I boję się szczęścia
zakazanej miłości.
Boję się gniewu nieba.
Że Bóg nam nie odpuści.
I ze po śmierci trafię
w piekielne czeluści.
Wyznala zakochana pani,
której nie można za nic ganić.
Dla dobra innych, bojąc sie zła,
zrezygnowała z własnego ja.
Halina Gąsiorek-Gacek
Dodaj komentarz