Bez pożegnania
Między nami cisza,
jakby zasiał makiem.
Podążamy już
zapomnienia szlakiem.
Telefony milczą.
Prawda, jak za grosik.
I listonosz już
listów nie przynosi.
A co przyrzekałeś
odchodząc kochany?
Powiedziałeś wprost,
my sie nie żegnamy.
A przed nami już
z życiem czas rozstania.
I odejdziemy
bez pożegnania.
Halina Gąsiorek-Gacek
Dodaj komentarz